Przypomnijmy, że szef MSZ oznajmił w niedawnym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że umówił się z premierem na kontynuowanie swojej misji do wyborów prezydenckich. Zdaniem gazety, tymi słowami wywołał zaskoczenie w PiS i pokazał, że "odchodzi na własnych warunkach". Jak podkreśla "Rz", dymisja Czaputowicza była spodziewana przy okazji rekonstruowania rządu, jednak dziwi sposób jej ogłoszenia. Gazeta przypomina także, że nie ma faworyta na miejsce obecnego szefa MSZ. W tym kontekście wymienia się kilka możliwości: szefa Kancelarii Prezydenta Krzysztofa Szczerskiego, ministra ds. Unii Konrada Szymańskiego, czy europosła Adama Bielana, a także dwóch wiceministrów MSZ: Szymona Szynkowskiego vel Sęka i Pawła Jabłońskiego. Nieznane są również dalsze plany samego Czaputowicza. W kuluarach spekuluje się o funkcji ambasadora w jednym z ważnych dla Polski krajów - czytamy. Więcej w "Rzeczpospolitej".