W czwartek biało-czerwona po raz kolejny obchodzi swoje święto - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Wciąż jednak nie jest doceniana tak jak powinna. "W naszym kraju nie udało się utrwalić atrybutów państwowych jako wartości, które cenimy" - uważa dr Jacek Kurek, historyk z Uniwersytetu Śląskiego. "Flagi są towarem okresowym, który sprzedaje się przy okazji świąt narodowych oraz prestiżowych wydarzeń sportowych, w których bierze udział reprezentacja Polski, jak np. ostatni mecz piłki nożnej Polska - Ukraina" - przyznają pracownicy sieci marketów Carrefour Polska, w których można kupić flagi. Zdaniem Liliany Niewiadomskiej, która od 34 lat prowadzi sklep z artykułami propagandowymi na warszawskiej Woli, biało-czerwona jest słabo widoczna na polskich ulicach w majowy weekend także z powodu mediów. "Pod koniec kwietnia mówi się w nich o długim wypoczynku, o grillowaniu, a nie o świętowaniu" - tłumaczy.