Wałęsa nie miał racji, przekonując, że jego opinie o homoseksualistach "popiera prawie cały naród, a przeciwko jest paru opiniotwórczych ludzi". Jednak podobnie jak on myśli aż 31 proc. badanych, w tym zdecydowanie poparło go 13 proc., 18 proc. zaś zadeklarowało, że raczej go popiera. W rozmowie z "Rz" b. prezydent podtrzymuje swoje stanowisko i bagatelizuje, że większość nie popiera jego słów. "Ludzie kierują się polityczną poprawnością. W rzeczywistości 99 proc. sądzi tak jak ja. A przeciw jest tylko 1 proc." - mówi Wałęsa.