Łapiński zaznaczył jednocześnie, że Andrzej Duda od razu skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego, by ten zbadał, czy przepisy nie naruszają wolności słowa. Prezydent argumentował, że świadkowie Holokaustu muszą mieć zagwarantowaną pełną swobodę wypowiedzi. Rzecznik powiedział jednak, że obowiązywanie ustawy nie oznacza, że od początku marca, kiedy wejdzie w życie, prokuratura będzie ścigać osoby wypowiadające się o Holokauście. Dodał, że do czasu zajęcia przez TK stanowiska w tej sprawie wszystkie ewentualne przypadki naruszenia ustawy będą przez prokuratorów bardzo uważnie analizowane.Przyznał też, że nie słyszał, żeby Polska składała deklaracje Izraelowi w sprawie ustawy. Nowelizacja ustawy o IPN zakłada między innymi karę do trzech lat więzienia za "publicznie i wbrew faktom" przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne.