Zmiana na stanowisku ministra sprawiedliwości ma nastąpić przy najbliższej nadarzającej się okazji. Jednak nazwisko przyszłego ministra to najgłębiej skrywana rządowa tajemnica. Następca Czumy to - jak zapewniają rozmówcy naszej reporterki - znana postać. Kandydat na przyszłego ministra sprawiedliwości jest prawnikiem i zgodził się na podjęcie tej bardzo ryzykownej misji, przez większość środowiska prawniczego określanej misją samobójczą.