- (Jest) umowa między panem prezydentem, a desygnowanym na premiera Donaldem Tuskiem, że ze względu na - jak rozumiem - prace przygotowawcze dotyczące przyszłego składu Rady Ministrów, zaprzysiężenie nowego rządu odbędzie się w przyszły piątek w godzinach przedpołudniowych - powiedział Kamiński w piątek TVN24. Desygnowany na premiera szef PO Donald Tusk, powiedział, że w ciągu tygodnia przedstawi skład rządu. Mam nadzieję, że rekomendacje na ministrów będą znane w ciągu 24 godzin - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie desygnowany na premiera szef PO Donald Tusk. - Mam nadzieję, że tak jak obiecałem polskiej opinii publicznej, w ciągu 24 godzin te nasze rekomendacje - bo jeszcze nie decyzje, pan prezydent będzie pierwszą osobą w państwie, która otrzyma oficjalną informację - (...) będą znane - mówił Tusk na konferencji prasowej po desygnowaniu. Minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński poinformował, że Lech Kaczyński chce w przyszłym tygodniu spotkać się z desygnowanym na premiera Donaldem Tuskiem, jeszcze przed zaplanowanym na piątek powołaniem rządu. Kamiński powiedział też dziennikarzom, że prezydent ma zastrzeżenia do dwóch kandydatur na ministrów w nowym rządzie: Radosława Sikorskiego na szefa MSZ i Zbigniewa Ćwiąkalskiego na ministra sprawiedliwości. Minister dodał jednak, że jeśli nadal pozostaną oni kandydatami na ministrów, to prezydent powoła ich w skład rządu. Według Kamińskiego, prezydent uważa, że stanowiska ministra sprawiedliwości nie powinien obejmować człowiek, "który jako adwokat broni pana (Henryka) Stokłosy, czy pisze opinie dla pana Ryszarda Krauze". W rozmowie z dziennikarzami, która odbyła się jeszcze przed desygnacją szefa PO na premiera Tusk powiedział, że po powierzeniu mu przez prezydenta misji tworzenia nowego rządu "w cyklu tygodniowym" powinno dojść do zaprzysiężenia nowego gabinetu, a w kolejnym tygodniu do wygłoszenia expose i głosowania w Sejmie nad wotum zaufania dla nowej Rady Ministrów. Szef PO powiedział też, że "ze względu na natłok uroczystości państwowych" jego spotkanie z szefem PSL Waldemarem Pawlakiem odbędzie się w poniedziałek albo we wtorek. - W środę mamy posiedzenie Sejmu i to wydaje się dzień stosowny, aby domknąć cały projekt i wtedy, dzień lub dwa dni później, bylibyśmy gotowi z Waldemarem Pawlakiem do przedstawienia prezydentowi gabinetu - dodał. Pytany o formowanie nowej Rady Ministrów Tusk powiedział, że czasami jest "kłopot bogactwa". - Bardzo pieczołowicie podchodzę do rozmów i selekcji, po to, aby zbudować maksymalną syntezę ludzi energicznych, którzy potrafią przełamywać bariery, a równocześnie dobrą drużynę składającą się z ludzi doświadczonych i widzących dłuższą perspektywę - podkreślił Tusk. Jak zaznaczył, bardzo zależy mu, żeby jego gabinet był także "gabinetem dialogu i rozmowy z innymi siłami politycznymi, ze związkami zawodowymi". Tusk pytany był również, czy europoseł PO Bogdan Klich będzie nowym ministrem obrony narodowej. - Nie wykluczone. Jest to jedna z najpoważniejszych w tej chwili kandydatur. Wiele ministerstw, a ministerstwo obrony narodowej jest bardzo charakterystycznym przykładem, wymaga rozmaitego typu kompetencji - odpowiedział szef Platformy.