Reforma była flagowym projektem byłego już szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. Zakładała ona m.in. przeniesienie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego spod nadzoru premiera pod skrzydła szefa MSW. Już wcześniej mówiono, że Sienkiewicz sprawuje pieczę nad ABW. Taka sytuacja była Donaldowi Tuskowi na rękę. Dlaczego na stanowiska ministerialne powołuje się niekompetentne osoby? Dołącz do dyskusji! - Traktował (Sienkiewicz - red.) Agencję jako swoje własne poletko. Krótko trzymał szefostwo ABW i na bieżąco angażował się w nasze działania - mówi w rozmowie z "Rz" jeden z oficerów. "Rz" zauważa, że po zmianach w rządzie i powołaniu na stanowisko nowego szefa MSW, sytuacja uległa zmianie. Teresa Piotrowska nie ma bowiem żadnego doświadczenia w pracy ze służbami specjalnymi. Wobec tej sytuacji reforma raczej nie zostanie przeprowadzona, a ABW zostanie pod skrzydłami premiera. W tym wypadku koordynatorem tej współpracy zostanie szef KPRM Jacek Cichocki. Zapowiedziała to już Ewa Kopacz. Więcej w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".