Wołodymyr Zełenski, showman i producent telewizyjny, wygrał w drugiej turze wyborów, zdobywając 73 procent poparcia. Na jego rywala, odchodzącego prezydenta Petra Poroszenkę, głosowało niecałe 25 procent. Rada Najwyższa Ukrainy zdecydowała w czwartek 16 maja, że inauguracja prezydentury Zełenskiego w Kijowie odbędzie się w poniedziałek 20 maja. "W poniedziałek do Kijowa nie pojedzie prezydent Andrzej Duda, który był pierwszym zagranicznym przywódcą składającym Wołodymyrowi Zełenskiemu gratulacje po zdecydowanym zwycięstwie w drugiej turze wyborów z Petrem Poroszenką" - pisze "Rzeczpospolita". Zamiast prezydenta Dudy na uroczystość uda się minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz i szefowa kancelarii prezydenta Halina Szymańska. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita" od wicerzeczniczki Komisji Europejskiej, Miny Andreevej, z Brukseli na zaprzysiężenie Zełenskiego przyleci wiceprzewodniczący KE, słowacki komisarz Maroš Šefčovič. Zabraknie natomiast Donalda Tuska.