Związkowcy rozpoczynają nową, nietypową akcję protestacyjną w poniedziałek. Przyjdą do biur poselskich i senatorskich w całej Polsce. Z politykami z koalicji rządzącej chcą dyskutować między innymi o wzroście płacy minimalnej, obniżeniu wieku emerytalnego, a także o wycofaniu przepisów o elastycznym czasie pracy i likwidacji umów śmieciowych.Przedstawiciele NSZZ "Solidarność" wybrali 9 marca na rozpoczęcie akcji, ponieważ tego dnia nie ma posiedzenia Sejmu. Posłowie powinni więc być w swoich biurach. Jeśli jednak związkowcy ich nie zastaną, to zapowiadają, że będą czekać do skutku; grożą także okupacją pomieszczeń.Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że największa tego typu akcja ma odbyć się we Wrocławiu.Rzecznik "Solidarności" mówi, że to dopiero początek działań związkowców. Przez cały ten rok ma być prowadzona akcja "Sprawdzam polityka". <a href="http://www4.rp.pl/" target="_blank">Czytaj więcej na stronie "Rzeczpospolitej"</a>