Warunki przetargu - jak wskazuje gazeta - spełniają tylko dwa modele: Audi S3 Sportback i BMW M135i xDrive. "RZ" podaje, że według funkcjonariuszy KAS z tajnych wydziałów, do których mają trafić te samochody, kupowanie sportowych, charakterystycznych aut w jawnym przetargu ich dekonspiruje i mija się z celem. Izba Administracji Skarbowej w Warszawie, która w imieniu KAS ogłosiła przetarg, nie widzi problemu. "Nie wszystkie działania realizowane przez funkcjonariuszy mają charakter tajny, a każdy zakup prowadzony przez instytucje publiczne realizowany jest w oparciu o ustawę - Prawo zamówień publicznych. Można także realizować zamówienie poza tą ustawą, ale w ściśle określonych przypadkach, które w naszej ocenie, w tej sprawie, nie zaistniały" - odpowiada Izba.