Ruch Palikota chce, by obywatele mogli przekazywać 1 procent podatku na partie polityczne. Wiceprzewodniczący Ruchu Palikota Łukasz Piłasiewicz mówi "Rzeczpospolitej", że partie nie konkurowałyby z organizacjami pożytku publicznego. Jego ugrupowanie chce bowiem, by na nie też szedł 1 procent podatku, a kolejny 1 procent - na kościoły. Jednocześnie zlikwidowana byłaby dotacja na partie z budżetu państwa. I głównie przeciw temu protestuje PO, na której poparcie Ruch Palikota liczy. Przeciwne jest również koalicyjne PSL. - czytamy. Dotacja dla partii na ten rok wyniesie niespełna 55 milionów złotych. Ponad 34 miliony z tej kwoty otrzymają łącznie PO i PiS. Więcej w "Rzeczpospolitej" 1% podatku na partie - dobry pomysł? - podyskutuj na Forum