Armand Ryfiński (Ruch Palikota) powiedział we wtorek na konferencji prasowej, że podczas ostatniego posiedzenia Sejmu Kuchciński - który wówczas prowadził obrady - uniemożliwiał posłom Ruchu składanie oświadczeń poselskich w sprawie kosztów katechezy w szkołach. - Kuchciński zastraszał posłów Ruchu Palikota, stosując niespotykany do tej pory w polskim Sejmie model cenzury prewencyjnej - straszył wykluczeniem z obrad, wyciągnięciem konsekwencji regulaminowych, ingerował w treść głoszonych przez posłów poglądów, nawiązywał polemikę z salą - mówił Ryfiński. Jak ocenił, w związku "z takim skandalicznym zachowaniem" Kuchciński powinien zostać ukarany przez sejmową komisję etyki poselskiej karą nagany. - Kuchciński przekroczył swoje uprawnienia i dał bardzo zły przykład - argumentował Ryfiński. Wtórował mu inny poseł Ruchu Palikota, Maciej Mroczek: "Kuchciński przeszkadzał posłom Ruchu Palikota w wygłaszaniu oświadczeń poselskich, utrudniał wypełnianie obowiązków poselskich, czym naruszył ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora".