Urząd Skarbowy jest winny przedsiębiorstwu 30 milinów złotych nadpłaconego VAT. Wypłata została jednak zamrożona, a w firmie co chwilę przedłużane są kontrole skarbowe, mimo iż przeprowadzony audyt nie stwierdził nieprawidłowości. Firma jest już na skraju bankructwa, a 170 pracowników dostało już wymówienia. Sprawą zajmuje się już między innymi Rzecznik Praw Obywatelskich. Prezes firmy NEXA Stanisław Kujawa mówi, że zarówno on, jak i jego pracownicy, zamierzają walczyć do końca o przedsiębiorstwo. Zapowiedzieli między innymi pozew zborowy przeciwko Naczelnik Urzędu Skarbowego w Lublinie. Poseł Ruchu Palikota Łukasz Gibała przypomina, że Urząd Skarbowy ma 60 dni na zwrot VAT-u, chyba że rozpocznie kontrolę. Jak mówi polityk, urzędy w nieskończoność przedłużają kontrolę, nie informując o powodach decyzji. Szef klubu PSL Jan Bury przypomina, że jego klub złożył już do laski marszałkowskiej projekt o Rzeczniku Przedsiębiorców, a także nowelizację ustawy w zakresie kontroli skarbowej. Zdaniem polityka ludowców, czas trwania kontroli skarbowej powinien być ściśle określony, a każde jej przedłużenie musi być uzasadnione i poparte zgodą organu wyższej instancji. Niedawno koalicja odrzuciła projekt klubu Ruchu Palikota, który mówił, iż Urząd Skarbowy musi zwrócić VAT przedsiębiorcy w ciągu 30 dni bez możliwości wydłużania tego terminu. Łukasz Gibała zapowiedział, że wniesie ten projekt jeszcze raz do laski Marszałkowskiej.