Chęć głosowania na SLD zadeklarowało 15,5 procent ankietowanych, a na PSL - 5,4 procent. Nowością w badaniu jest Ruch Poparcia Janusza Palikota "Nowoczesna Polska", na który oddanie głosu deklaruje 3,8 procent respondentów. Prezes Instytutu Homo Homini Marcin Duma powiedział Polskiemu Radiu, że w porównaniu do badania z początku września wyniki sondażu zmieniły się przede wszystkim, ze względu na pojawienie się partii Janusza Palikota. Socjolog zauważa, że nowe ugrupowanie spowodowało, iż w badaniu wynik PO jest najgorszy od kilku miesięcy. Ustabilizowało się natomiast poparcie dla PiS - w porównaniu do badania z początku września partia straciła jedynie 0,7 procent zwolenników. Jak zauważa Duma w rozmowie z Polskim Radiem kolejny miesiąc z rzędu nowych wyborców zdobywa SLD. Od ostatniego sondażu Sojusz zyskał niemal 3 procent poparcia. Powody do zadowolenia ma także PSL. Stronnictwo znów przekroczyło 5-procentowy próg wyborczy. Ponad 46 procent uczestników badania zadeklarowało udział w wyborach. To niemal 5-procentowy spadek w porównaniu do sondażu z początku września. Ponad 40 procent ankietowanych twierdzi, że nie poszłoby głosować. Badanie przeprowadzono 1 października metodą telefonicznych standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo na reprezentatywnej grupie 1083 osób. Błąd opracowania wynosi 3 procent, a poziom ufności 0,95.