Mamy sygnały od przedsiębiorców, że coraz częściej dochodzi do nagannej praktyki polegającej na tym, że urzędy skarbowe naliczają VAT od faktury pro forma. Ponieważ po fakturze pro forma - jeśli dojdzie do transakcji - zawsze wystawiana jest faktura właściwa, więc tym samym urzędy naliczają VAT dwukrotnie" - poinformował Łukasz Gibała (RP) na czwartkowej konferencji prasowej. Jak ocenił, taka "naganna praktyka" ma związek z wadliwym zapisem nowelizacji jednego z rozporządzeń ministra finansów. - Doszło tam do błędu, który pozwala urzędom skarbowym na taką interpretację - wskazał Gibała. Podkreślił, że tzw. faktura pro forma nie jest dokumentem księgowym, a jedynie deklaracją chęci zawarcia transakcji, dlatego VAT należy odprowadzać od faktury właściwej. "Tak było do tej pory. Natomiast w ramach nowelizacji ministerstwo finansów w miejscu gdzie określa się, jakie kryteria powinien spełniać dokument, aby być fakturą VAT, usunęło kryterium polegające na tym, że musi tam być napisane +faktura VAT+. W efekcie część urzędów skarbowych interpretuje fakturę pro forma jako fakturę VAT" - mówił Gibała. Jak poinformował, zwrócił się z interpelacją do ministra Rostowskiego o wydanie ogólnej interpretacji tego rozporządzenia, zgodnie z którą urzędy skarbowe nie będą mogły naliczać VAT od faktury pro forma. W czwartek na konferencji prasowej Gibała zwrócił się ponadto z apelem do ministra finansów, aby ten jak najszybciej znowelizował rozporządzenie i usunął "wadliwe zapisy".