Ruch Adama Bodnara. Prokurator Michał Ostrowski zawieszony

Adrianna Rymaszewska

Oprac.: Adrianna Rymaszewska

Aktualizacja

Prokurator Generalny Adam Bodnar w dniu 10 lutego zawiesił w czynnościach na okres 6 miesięcy prok. Michała Ostrowskiego - przekazała we wtorek Prokuratura Krajowa. Wcześniej Ostrowski wszczął śledztwo ws. domniemanego "zamachu stanu" w Polsce. Miał to zrobić na wniosek prezesa TK Bogdana Święczkowskiego.

Adam Bodnar zawiesił prok. Michała Ostrowskiego
Adam Bodnar zawiesił prok. Michała OstrowskiegoJACEK DOMINSKI/REPORTER/Wojciech Olkusnik/East NewsPUSTE

We wtorek Prokuratura Krajowa przekazała, że prokurator generalny Adam Bodnar podjął decyzję o zawieszeniu na okres sześciu miesięcy swojego zastępcy prok. Michała Ostrowskiego.

Jak podano w opublikowanym komunikacie, zawieszenie prok. Michała Ostrowskiego związane jest ze sprawą "oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa", tj. w sprawie przewinienia dyscyplinarnego z art. 137 § 1 pkt 1 ustawy Prawo prokuraturze.

"Obraza przepisów prawa polegać miała m.in. na wszczęciu i prowadzeniu śledztwa bez rejestracji w systemie ewidencyjnym prokuratury oraz podejmowaniu w interesie określonej grupy osób czynności procesowych z pominięciem pragmatyki służbowej oraz przepisów prawa powszechnie obowiązującego" - przekazano.

Prok. Michał Ostrowski zawieszony został do 10 sierpnia 2025 r. Decyzja nie jest prawomocna. Przysługuje od niej odwołanie do sądu dyscyplinarnego, niemniej jest natychmiast wykonalna.

Dalsze informacje w sprawie mają zostać przekazane na briefingu prasowym w południe.

O prok. Michale Ostrowskim zrobiło się głośno po tym, jak, na wniosek przewodniczącego Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego, wszczął on śledztwo ws. domniemanego zamachu stanu przez obecnych rządzących.

Prok. Ostrowski zawieszony. "Decyzja jest dla mnie niezrozumiała"

Do postanowienia ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara prok. Michał Ostrowski odniósł się we wtorek na antenie Polsat News. Jak przekazał, "zaakceptował decyzję i zamierza ją uszanować", choć jej nie rozumie.

- Jest ona dla mnie niezrozumiała, ponieważ ja nie popełniłem żadnego przewinienia dyscyplinarnego. O wszystkich czynnościach pan prokurator Bodnar był informowany - wyjaśnił prok. Ostrowski.

Zgodnie z zapowiedzią, zamierza odwołać się od decyzji do Sądu Dyscyplinarnego. Podkreślił przy tym, że za wszczęciem śledztwa ws. "zamachu stanu" przemawiać miały dokumenty dostarczone przez prezesa TK i złożone przez niego zeznania.

- Ja to śledztwo wszcząłem dwa dni po tym, jak otrzymałem dokumenty i przesłuchałem pana prezesa Bogdana Święczkowskiego. Kolejne czynności utwierdzały mnie w przekonaniu, że wszczęcie tego śledztwa było zasadne - stwierdził.

Przypomniał też, że w poniedziałek przekazał Adamowi Bodnarowi akta sprawy wraz z załączonymi do nich zeznaniami świadków, w tym I prezes Sądu Najwyższego, prezesa KRS i byłego premiera Mateusza Morawieckiego.

Zdaniem prok. Ostrowskiego śledztwo ws. "zamachu stanu" powinno być dalej prowadzone. - Chodzi o ustrojowy zamach stanu związany z przewagą władzy wykonawczej i ustawodawczej nad władzą sądowniczą, czego Konstytucja nie przewiduje - uważa.

Śledztwo ws. "zamachu stanu". Bodnar zawiesza Ostrowskiego

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował w ubiegłą środę, że zastępca Prokuratora Generalnego (PG) prok. Michał Ostrowski, po jego zawiadomieniu, wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania zamachu stanu m.in. przez premiera Donalda Tuska, marszałków: Sejmu i Senatu, szefa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów. 

Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w poniedziałek, że prokurator generalny Adam Bodnar dwukrotnie zwrócił się do prok. Ostrowskiego o wydanie dokumentów związanych ze śledztwem ws. "zamachu stanu". Podkreślił, że PG wyznaczył Ostrowskiemu termin wydania dokumentów do 10 lutego.

Jak się później okazało, dokumenty wpłynęły do sekretariatu Prokuratorii Generalnej w niemalże ostatniej chwili. Według prezesa TK, przestępstwo polega na tym, że od 13 grudnia 2023 r. wymienione osoby działają "w zorganizowanej grupie przestępczej", mając na celu "zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN".

W ubiegły czwartek rzeczniczka prokuratora generalnego prok. Anna Adamiak informowała, że z ustaleń prokuratury wynika, iż 3 lutego pracownik TK osobiście przyjechał do siedziby Prokuratury Krajowej, a następnie złożył zamkniętą kopertę w sekretariacie zastępcy PG Michała Ostrowskiego. Następnie do sekretariatu PG wpłynęło pismo od prok. Ostrowskiego informujące o wszczęciu postępowania z wnioskiem o zarejestrowanie tego pisma.

Prok. Ostrowski piastuje funkcję zastępcy PG od listopada 2023 r.; powołał go na to stanowisko ówczesny premier Mateusz Morawiecki.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Najważniejsze pytania": Sikorski o konieczności przełomu: Musimy nauczyć się od UkraińcówPolsat NewsPolsat News