Do biura RPO wpłynęły trzy skargi w tej sprawie. - Jedna bezpośrednio od zainteresowanego; dwie inne - od osób trzecich - powiedziała Lipowicz. Obecnie skargi są analizowane w biurze RPO. Zastępca RPO Stanisław Trociuk pytany, kiedy RPO zwróci się do prokuratury, powiedział że w "najbliższych dniach". W piśmie skierowanym do RPO adwokat blogera Bartosz Kownacki zaznaczył, że w sprawie "nie było uzasadnionych podstaw do wydania postanowienia o wydaniu rzeczy, przeszukania pomieszczeń, ani tym bardziej do wykonania tej czynności przez funkcjonariuszy ABW". Na stronie antykomor.pl, stworzonej przez Roberta Frycza, znalazły się m.in. gry polegające na strzelaniu do wizerunku Bronisława Komorowskiego oraz zdjęcia, które - zdaniem ABW - mogły wyczerpać znamiona czynu zabronionego polegającego na znieważeniu głowy państwa. W ubiegłą środę rano do mieszkania autora strony weszli funkcjonariusze ABW. Przeszukali je, zabezpieczyli laptop oraz inne nośniki danych. Autor strony zdecydował się na jej zamknięcie. Śledztwo w sprawie znieważenia głowy państwa prowadzi prokuratura w Tomaszowie Mazowieckim. Powołany został biegły, który bada zabezpieczony przez ABW sprzęt komputerowy. Autor strony złożył we wtorek w prokuraturze doniesienie na ABW. W poniedziałek premier Donald Tusk poinformował, że oczekuje wyjaśnień od ABW w sprawie działań wobec autora strony antykomor.pl. W ocenie prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, decyzja prokuratury o włączeniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego do akcji w sprawie autora strony antykomor.pl była "nie dość rozważna", ale zgodna z prawem.