Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą przepisu, który upoważnił ministra zdrowia do ogłoszenia procedury dot. śmierci mózgu, w drodze obwieszczenia. "Obwieszczenie nie jest rodzajem aktu prawnego, a jedynie komunikatem, informacją. Nie może zatem zawierać norm prawnych" - uważa Rzecznik. Tym bardziej, że - jak podkreśla Bodnar - stwierdzenie nieodwracalnego ustania czynności mózgu dotyka zagadnienia prawnej ochrony życia. Minister zdrowia był zobowiązany do wydania obwieszczenia ws. kryteriów i sposobu stwierdzenia śmierci mózgu na mocy ustawy z lipca 2005 r. o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów. Minister wydał takie obwieszczenie w 2007 r. Przewiduje ono, że rozpoznanie śmierci mózgu następuje po przeprowadzeniu postępowania kwalifikacyjnego, a następnie dodatkowych badań i szczegółowo opisuje te kwestie. RPO wskazał, że w ustawie o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów, a więc w akcie prawnym, w którym umieszczono kwestionowane przez niego upoważnienie, nie ma regulacji, wobec której treści obwieszczenia ws. śmierci mózgu mogłyby pełnić funkcję wyłącznie wskazówek lub wytycznych. Jak dodał, ustawowo wskazano jedynie podmiot właściwy w tej materii (komisja złożona z trzech lekarzy, posiadających specjalizację, w tym co najmniej jednego specjalisty w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii oraz jednego specjalisty w dziedzinie neurologii lub neurochirurgii), metodę rozstrzygnięcia (jednomyślność) oraz konieczność uwzględnienia określonych kryteriów.