Podczas zatrzymania podejrzany "nie stawiał oporu", więc "nie były potrzebne kajdanki zespolone ani chwyt obezwładniający" - czytamy w oświadczeniu Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur. "Użyte przez policję środki wydają się w tym przypadku nieproporcjonalne i mają charakter pokazowy, stanowiący przykład manifestacji siły państwa wobec jednostki, do którego nie powinno dojść w demokratycznym państwie prawa" - dodano. W komunikacie stwierdzono także, iż "niedopuszczalnym" było "wyprowadzenie zatrzymanego z budynku boso i niekompletnie ubranego, a następnie pozostawienie zatrzymanego w takim stanie, w czasie wykonywania czynności procesowych". Według Rzecznika Praw Obywatelskich "takie zachowanie narusza godność zatrzymanego i stanowi pogwałcenie praw człowieka". Wskazano ponadto, że "z posiadanych informacji nie wynika, by podejrzany miał obrońcę (z urzędu lub wyboru), co może budzić wątpliwości co do właściwej realizacji jego prawa do obrony. Charakter popełnionego czynu (liczba ciosów nożem które miały być zadane ofierze) i zapowiedzi prokuratury o skierowaniu podejrzanego na badania psychiatryczne mogą sugerować, że człowiek ten może nie mieć właściwego rozeznania co do swojej sytuacji prawnej i znaczenia składanych oświadczeń". Przesłuchanie podejrzanego odbyło się w nocy z sobotę na niedzielę w świdnickiej prokuraturze, co również wzbudziło niepokój RPO. "Nie jest to odpowiednia pora do realizacji czynności procesowej i o ile nie uzasadniają jej szczególne okoliczności danej sprawy, należy jej unikać. Nie ma bowiem żadnych przeszkód procesowych, by zatrzymany został przesłuchany następnego dnia, w obecności i po konsultacji ze swoim obrońcą. Dokonywanie przesłuchania w godzinach nocnych, gdy zatrzymany jest wyczerpany fizycznie i emocjonalnie samym faktem zatrzymania i poprzednim przesłuchaniem policyjnym, nie może być uznane za humanitarne traktowanie" - wskazano w komunikacie. Pełna treść oświadczenia dostępna TUTAJ. "Nie wierzę, to zapewne fake, bo przecież Rzecznik Praw Obywatelskich powinien złożyć kondolencje rodzinie, a policjantom i prokuraturze podziękować za skuteczne i szybkie działania" - w ten sposób rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka skomentował w rozmowie z TVP Info stanowisko Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur w sprawie zatrzymania Jakuba A., podejrzanego o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Morwin. Więcej TUTAJ. Przypominamy, że oskarżony Jakub A. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Obecnie przebywa w areszcie.Pogrzeb 10-letniej Kristiny odbędzie się w sobotę.