Według nowego, opublikowanego w piątek raportu Rady Europy, CIA miała w latach 2003-2005 tajne więzienia m.in. w Polsce i Rumunii, w których przetrzymywano osoby podejrzane o terroryzm. Sprawozdawca RE, szwajcarski senator Dick Marty napisał w raporcie, że "najwyższe władze państwowe" tych krajów wiedziały o działaniach CIA. - Sformułowania raportu są gołosłowne i bardzo trudno uznać, że są one oparte na jakichkolwiek dowodach - powiedział Kochanowski. Przypomniał, że Biuro Rzecznika interesowało się kwestią domniemanego istnienia na terenie Polski ośrodków przetrzymywania członków terrorystycznej organizacji Al-Kaida od grudnia 2005 r. Kochanowski podkreślił, że sam kilkakrotnie zwracał się o informacje w tej sprawie m.in. do ministra koordynatora służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna i za każdym razem otrzymywał informacje, że w Polsce nie było żadnych więzień dla terrorystów Al-Kaidy. Ponadto 8 maja pracownicy Biura RPO udali się do Jednostki Wojskowej w Starych Kiejkutach i na lotnisko w Szymanach koło Szczytna, gdzie na miejscu badali informacje o domniemanym "przewożeniu, przetrzymywaniu w Polsce oraz niewłaściwym traktowaniu członków terrorystycznej organizacji Al-Kaida". - W wyniku podjętych przedsięwzięć i dokonanej wizytacji Jednostki Wojskowej oraz lotniska w Szymanach koło Szczytna, nie potwierdzono pojawiających się, miedzy innymi w mediach publicznych, przypuszczeń o przewożeniu i tranzycie przez to lotnisko, a także wspomnianą jednostkę członków terrorystycznej organizacji Al-Kaida, ani też przetrzymywania w tych miejscach osób podejrzewanych o terroryzm - oświadczyło Biuro Rzecznika po zakończeniu wizytacji.