Poseł Wincenty Elsner na konferencji prasowej w Sejmie powiedział, że projekt autorstwa Ruchu, nowelizujący kodeks wyborczy oraz ustawę o informatyzacji, jest już gotowy. Zapowiedział, że zostanie złożony w Sejmie po konferencji, która odbędzie się 29 listopada. Wtedy propozycja zostanie szczegółowo przedstawiona "wszystkim entuzjastom i wszystkim sceptykom". Jak mówił Elsner, trzema zasadniczymi założeniami projektu są: prostota, bezpieczeństwo i transparentność. - Chcemy wykorzystać w proponowanych przez nas wyborach internetowych ePUAP - elektroniczną platformę usług administracji publicznej. To przygotowywany od wielu lat za ogromne pieniądze przy współudziale środków unijnych projekt mający umożliwiać internetowy kontakt obywatela z urzędem i możliwość załatwiania wielu spraw przez internet - tłumaczył. W opinii posła to doskonałe miejsce do "ulokowania" wyborów internetowych, które umożliwi identyfikację głosujących "poprzez profil zaufany istniejący w ePUAP-ie". - Będziemy chcieli ten profil zaufany wykorzystać do możliwości identyfikacji wyborcy. Po zalogowaniu się w ePUAP-ie, będziemy mieli możliwość zalogowania się do wirtualnego lokalu wyborczego i tam otrzymamy wirtualną kartę wyborczą - podkreślił Elsner. Zaznaczył, że wirtualna karta będzie edytowalnym formularzem przypominającym tę, którą otrzymujemy w lokalu wyborczym. Poseł wyjaśnił, że po wypełnieniu karty głos, zabezpieczony, zaszyfrowany, przesyłany będzie zdalnie do komisji wyborczej. Po wysłaniu głosu będzie możliwość sprawdzenia, czy dotarł on do komisji; nie będzie natomiast możliwości stwierdzenia, na kogo został oddany. Jak podkreślił Elsner, RP proponuje stworzenie systemu zdecentralizowanego, w ramach którego w każdej gminie wyznaczona będzie co najmniej jedna komisja, która będzie podliczała głosy oddane przez internet. - Naszym zdaniem zapewni to większe bezpieczeństwo całego systemu, bo nie będzie możliwości dokonania jakichkolwiek manipulacji na globalną skalę, a tego się przede wszystkim obawiają przeciwnicy takiego głosowania - argumentował poseł. Wyraził też nadzieję, że projekt RP będzie bazą dyskusji podczas debaty w Sejmie oraz w komisji. Według posła Polacy mogliby głosować przez internet już podczas zbliżających się wyborów samorządowych w 2014 roku.