Według wiceszefa MSZ Konrada Szymańskiego "na stole leżą" projekty polsko-czeskich inwestycji infrastrukturalnych w sektorze energetycznym. Jak podkreślił "w większości wypadków, jeśli nie we wszystkich, te inwestycje są współfinansowane przez UE i są próbą wpisania się w plany rozwoju infrastruktury elektroenergetycznej czy też gazowej w regionie". Do uzgodnienia - według wiceszefa MSZ - pozostają terminarze i szczegóły planów. Szymański zaznaczył, że realizacja projektów zależy w pewnym stopniu od rozwoju rynku energii w Unii Europejskiej. Budowę połączenia gazowego między Polską a Czechami zapowiedziała przed rokiem ówczesna szefowa rządu Ewa Kopacz po spotkaniu z czeskim premierem Bohuslavem Sobotką; zobowiązanie to potwierdził również premier Czech. W wydanym pod koniec marca komunikacie czeski rząd informował z kolei, że rozmowy dotyczyć będą też połączenia polskiej drogi ekspresowej S3 biegnącej wzdłuż zachodniej granicy z czeską drogą D11. Tematem negocjacji ma być też - jak informował czeski rząd - wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego, walka z zanieczyszczeniem powietrza oraz sygnalizowany przez Czechy obniżony poziom wód gruntowych w związku z powiększeniem polskiej kopalni węgla brunatnego w Turowie przy granicy z Czechami. Podczas piątkowych konsultacji poruszone mają zostać również kwestie: migracji w Europie, przeglądu budżetu UE, polityki bezpieczeństwa i przygotowań do szczytu NATO w Warszawie w 2016 r. oraz bieżącej współpracy dwustronnej. Szymański poinformował, że o sprawach sektorowych, które znajdą się w centrum piątkowych rozmów, będą rozmawiać ministrowie energii, rodziny i środowiska. Będą to czwarte polsko-czeskie konsultacje międzyrządowe. Ostatnie rozmowy odbyły się w kwietniu 2015 r. w Pradze. Czechy obecnie sprawują prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej. 1 lipca przewodnictwo przejmie Polska.