- W dzisiejszych warunkach Polsce potrzebny jest dialog. Potrzeby jest dialog na bardzo różnych poziomach, potrzebna jest pochylenie się nad przeciętnym polskim obywatelem, skutkami, które mogą go dotknąć, choć dzisiaj jeszcze nie dotknęły, w związku z sytuacją, która dotyczy nie tylko Polski, ale całej Europy, a w istocie całego świata - powiedział prezydent. W spotkaniu poświęconemu kryzysowi finansowemu bierze udział także premier Donald Tusk, jednak po wystąpieniu prezydenta obrady szczytu zostały zamknięte dla dziennikarzy. Lech Kaczyński mówił w swoim wystąpieniu, że Polsce potrzebny jest dialog przede wszystkim ze względu na polskich obywateli, ale także przez wzgląd na "równowagę społeczną". Zauważył też, że przez ostatnie dwadzieścia lat "w zasadzie" udało się tej równowagi nie zachwiać. - Jestem głęboko przekonany, że uda się to i tym razem, ale wymaga to stałych spotkań, stałego dialogu. Dzisiaj go w tej formie zaczynamy - dodał. Prezydent podkreślił też, że taki dialog leży zarówno w interesie pracowników, jak i pracodawców. Ponadto zaznaczył, że szczyt społeczny został poprzedzony wieloma innymi spotkaniami m.in. z pracodawcami, przedstawicielami sektora finansów, teoretykami w zakresie ekonomii, przedstawicielami związków zawodowych.