- To było świetne spotkanie. Potwierdzono specjalne relacje polsko-amerykańskie - powiedział Nowak. Do rozmowy Tusk-Biden doszło przy okazji odbywającej się w Monachium Międzynarodowej Konferencji o Bezpieczeństwie. Było to pierwsze polsko-amerykańskie spotkanie na tak wysokim szczeblu po wyborach prezydenckich w USA. Amerykańskie plany związane z rozmieszczeniem elementów systemu obrony przeciwrakietowej w Polsce i Czechach są jednym z dominujących tematów dyskusji na konferencji w Monachium. Wicepremier ds. europejskich Czech Alexandr Vondra powiedział w swym wystąpieniu, że USA i kraje europejskie powinny współpracować z Rosją w kwestii tarczy antyrakietowej. - Jednak Moskwa nie może mieć prawa weta w tej sprawie - podkreślił Vondra. Również sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer ocenił, ze kooperacja z Rosją dotycząca systemu obrony przeciwrakietowej byłaby "wykonalna" i "skłoniłaby do refleksji tych, którzy mogą zagrażać Europie rakietami" - ocenił Scheffer. W sierpniu Waszyngton i Warszawa podpisały umowę w sprawie rozmieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy, która ma bronić USA i sojuszników przed możliwymi atakami ze strony Iranu. Współpracownicy prezydenta USA Baracka Obamy zapewniali wielokrotnie, że stanowisko prezydenta w sprawie tarczy jest takie samo, jak w kampanii wyborczej - popiera rozmieszczenie systemu, jeśli technologia okaże się użyteczna. Według mediów rosyjskich i części zachodnich, prezydent USA może zamrozić na czas nieokreślony plany rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej, ponieważ plany ulokowania w Polsce wyrzutni rakiet przechwytujących mają być główną przeszkodą na drodze do zawarcia przez Rosję i USA nowego traktatu o redukcji strategicznych broni jądrowych. Z powodu napiętego kalendarza spotkań nie doszło do spotkania Donalda Tuska z premier Ukrainy Julią Tymoszenko.