- Nie zgadzamy się, by wszyscy pracownicy służby zdrowia otrzymali takie same podwyżki - powiedziała szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, Bożena Banachowicz. - Nie wiemy, co proponuje rząd w projekcie ustawy regulującej wzrost płac. Nie możemy się więc dzisiaj do tych propozycji ustosunkować - dodała. Rozmowy pielęgniarek z przedstawicielami rządu będą kontynuowane dzisiaj od godziny 12. Natomiast do godziny 10. zarząd OZZPiP ma czas na ustosunkowanie się do projektu spornej ustawy. Minister zdrowia Grzegorz Opala powiedział, że "pod względem finansowym jest to wszystko, co rząd mógł zaproponować". - Pozostają do omówienia sprawy osłon socjalnych, szkoleń, dodatków za pracę w nocy - dodał Opala.