"Grzesiu, dlaczego Ty nie śpisz?" - pyta zatroskany leśniczy niedźwiedzia, który nie zapadł jeszcze w sen zimowy. Brodzący w zaspach śniegu niedźwiedź faktycznie powinien oddawać się zimowemu lenistwu, jednak rzeczony Grzesiu chyba nie ma na to ochoty. "Zasuwaj spać. Szybko" - poucza niedźwiedzia leśniczy. Nagranie udostępniło na Facebooku Nadleśnictwo Baligród. To nie pierwsze nagranie pana Kazimierza, które udostępnia nadleśnictwo. Wcześniej leśnik wołał niedźwiedzia także używając imienia Grześ. Niedźwiedź jednak nie reagował na to imię, bo okazało się, że to nie Grzesio, a Lesio. Gdy miś usłyszał "Leszek", odwrócił się i stanął na dwóch łapach na środku drogi, nasłuchując, co leśniczy ma mu do powiedzenia.