- Myślę, że osoby, które przyczyniły się do stanu wojennego, nie powinny korzystać z zaszczytów - powiedział prezydent na briefingu we Wrocławiu, gdzie uczestniczy w obchodach 25. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Jak dodał, autorów stanu wojennego można by pociągnąć do odpowiedzialności karnej tylko wówczas, gdyby przypisać im zbrodnie ludobójstwa lub uznać, że w III RP ich ściganie nie było możliwe ze względów politycznych. W tym przypadku nie nastąpiłoby przedawnienie. Według prezydenta, taka możliwość jest rozważana. W jego opinii, ze względu na wiek tych ludzi, byłaby to odpowiedzialność raczej symboliczna. Lech Kaczyński opowiedział się za rozliczeniem przeszłości. - Polska wymaga rozliczenia, to rozliczenie będziemy prowadzić. To rozliczenie to też m.in. ustawa lustracyjna - zaznaczył. Według niego, elementem rozliczenia jest też rozwiązanie WSI oraz publikacja listy agentów tych służb. Zobacz nasz raport specjalny: 25 lat później - rocznica stanu wojennego