Reklama

"Różaniec do Granic" - największa akcja religijna od ŚDM

„Różaniec do Granic” - w całym kraju katolicy modlili się o pokój na świecie, za Polskę i za rodziny. Akcja zgromadziła na granicach Polski tysiące ludzi, a jak podają niektóre źródła - mogło być ich nawet milion. Od czasu Światowych Dni Młodzieży w Krakowie to największa akcja religijna, która cieszyła się dużym powodzeniem.

Akcja "Różaniec do Graniec" powstała z inicjatywy świeckich katolików.

"Na Bałtyku, na Bugu, w górach, za kołem podbiegunowym i w wojskowej bazie Bagram na terenie Afganistanu, Polacy tłumnie odmawiali dziś różaniec. Główne założenie akcji to otoczenie całego kraju modlitwą na zakończenie obchodów 100. rocznicy objawień fatimskich" - mówi jeden z inicjatorów przedsięwzięcia, Maciej Balasiński z Fundacji Solo Dios Basta.

Chodziło także o to, aby na nowo podjąć prośby Matki Bożej z Fatimy o porzucenie grzechów, nawrócenie, odmawianie różańca.

Najpierw uczestnicy wyruszyli ze swoich domów do kościołów stacyjnych przy granicy państwa. Tam wysłuchali konferencji, po niej była msza i nabożeństwo z wystawieniem Najświętszego Sakramentu. Następnie udali się do wyznaczonych punktów modlitwy różańcowej. 

Niektóre miejsca modlitwy były niecodzienne. Rybacy z Jastarni modlili się na kutrach na Zatoce Puckiej. Do inicjatywy dołączyli także niektórzy kapelani na lotniskach. Pasażerowie, celnicy, lotnicy, pogranicznicy i wielu warszawiaków uczestniczyło w różańcu w kaplicy na Lotnisku Chopina w Warszawie.

Dodatkowo w całej Polsce, z myślą o osobach starszych i chorych, wiele parafii przygotowało podobne modlitwy w swoich miejscowościach, łącząc się duchowo z uczestnikami na granicach.

Do modlitwy przyłączyli się także katolicy między innymi w Wielkiej Brytanii, Portugalii i Japonii.

Reklama

Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy