Róża Thun wygrała z hejterem. Zapadł wyrok
Sąd Apelacyjny w Krakowie utrzymał w mocy wyrok sądu niższej instancji w sprawie publicznego nawoływania do przemocy i zabójstwa europosłanki Róży Thun - informuje "Gazeta Krakowska". Wyrok jest prawomocny.

Sprawa dotyczy wydarzeń ze stycznia 2018 roku. Wówczas Róża Thun zamieściła na Facebooku film pt. "Polski zamęt. Róża Thun walczy o swój kraj".
W komentarzach pod nagraniem znalazła się odpowiedź o bulwersującej treści. Użytkownik obraził europosłankę i nawoływał do jej zabicia.
Jak ujawniono podczas procesu, osoba, która dodała wpis to 40-letni żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej. Po informacjach dotyczących procesu, mężczyzna został oddelegowany do rezerwy - podaje "Gazeta Krakowska".
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Przekonywał, że nie zna europosłanki, a wpisu mogły dokonać osoby z jego otoczenia, które użyły do tego jego telefonu i konta na Facebooku.
Sąd nie uwierzył w te tłumaczenia i skazał mężczyznę na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu i 2500 zł grzywny. Musi on również w ciągu miesiąca przeprosić na piśmie europosłankę. Wyrok jest prawomocny.