Premier Donald Tusk ma 25 tys. złotych i 700 dolarów oszczędności oraz 75 tys. złotych zgromadzonych w funduszu inwestycyjnym i emerytalnym. Jest też współwłaścicielem wraz z żoną dwóch mieszkań, wartych ok. 800 tys. złotych, a także działki letniskowej wraz z domkiem wycenionej na 150 tys. zł. Jako szef rządu Tusk uzyskał w 2011 roku dochód blisko 166 tys. złotych. Ma ponadto 450 tys. złotych kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania dla syna. Wicepremier Waldemar Pawlak w swoim oświadczeniu majątkowym wykazał, że ma na koncie 35 tys. zł. Na 27-hektarowym gospodarstwie w ubiegłym roku zarobił 30 tys. zł. Jego dochody jako wicepremiera to w 2011 roku 145 tys. zł. Szef PSL jest właścicielem dwóch samochodów: skody fabii oraz toyoty prius. Minister finansów Jacek Rostowski wraz z żoną ma trzy domy - w Wielkiej Brytanii i we Francji, warte około 2,5 mln funtów. Wpisał także do oświadczenia pięć mieszkań - w Wielkiej Brytanii i w Polsce - które warte są 1,8 mln funtów i 1 mln złotych. Zaciągnął trzy kredyty na łączną sumę 214 tys. funtów. Kierując resortem finansów Rostowski zarobił w tym roku ok. 174 tys. złotych. Minister z żoną zarobił też blisko 48 tys. funtów. Zgromadził oszczędności w kilku walutach: 31,5 tys. złotych, 1,1 tys. funtów, 12,8 tys. euro. Ma blisko 70 tys. złotych w funduszu inwestycyjnym i ok. 272 tys. funtów w brytyjskim funduszu emerytalnym. Dwór o powierzchni 800 m2 w Chobielinie (woj. kujawsko-pomorskie) ma szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Dwór - wyceniany w mediach na 6 mln zł - otacza 14 ha gruntów "z parkiem, stawem, leśniczówką i lamusem". Oszczędności Sikorskiego to (w przeliczeniu) ponad 100 tys. złotych (wspólnie z żoną). Sikorski wykazał też w oświadczeniu jednostki udziałowe w funduszach inwestycyjnych na kwotę 550 tys. zł, 64 tys. dolarów w funduszach indeksowych. Ma też 126 tys. dolarów i 80 tys. zł w funduszach emerytalnych. Jego żona - Anne Applebaum - posiada akcje "Washington Post" warte około 8 tys. dolarów. a także mieszkania o powierzchni 170 m2 (wartość ok. 1,8 mln zł). Dochód Sikorskiego z tytułu uposażenia ministra to 92 tys. zł, a z tantiem za książkę "Prochy świętych" - 2,4 tys. zł. Ma volkswagena golfa, nissana qashqai i motocykl MW-650 z lat 70. Minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka ma 738 tys. zgromadzonych oszczędności. Wraz mężem mają 180-metrowy dom, o wartości szacowanej na 500 tys. złotych oraz trzy mieszkania (warte ponad 800 tys. zł). Są właścicielami także działki budowlanej (200 tys. złotych). Ok. 100 tys. zł zgromadził minister transportu Sławomir Nowak, który ma też mieszkanie o powierzchni 139 m kw. warte 700 tys. zł oraz kredyt do spłacenia zaciągnięty na kupno mieszkania - 486 tys. zł. Z kolei minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski ma 49 tys. złotych oszczędności. Wraz z żoną ma dom o pow. 290 m kw., wart 1 mln złotych i mieszkanie 50 m kw., warte 290 tys. złotych. 31 tys. złotych zaoszczędził minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który jest ponadto właścicielem mieszkania o powierzchni 120 m kw. (warte ok. 500 tys. zł), działki rekreacyjnej i lokalu użytkowego (o łącznej wartości 620 tys. zł). Jako pełnomocnik ds. osób wykluczonych zarobił w KPRM (od maja do października) 61,4 tys. zł. Ma jaguara X type i opla astrę. Z kolei minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska oszczędności ulokowała w udziałach i akcjach na kwotę 202 tys. zł. Jest współwłaścicielką domu o powierzchni 130 m kw. oraz 54-metrowego mieszkania (łączna wartość 570 tys. zł). Jej tegoroczny przychód z pracy w ministerstwie to 127 tys. zł. Jeździ fordem mondeo. Po 30 tys. zł zaoszczędzili: minister rolnictwa Marek Sawicki i rzecznik rządu Paweł Graś. Sawicki jest współwłaścicielem domu o powierzchni 250 m kw, a także 4-hektarowego gospodarstwa rolnego. Jego łączne zobowiązania (kredyty i pożyczki) sięgają 230 tys. zł. Jako szef resortu rolnictwa zarobił w tym roku (do 31 sierpnia) 116 tys. zł. Ma m.in. dwie skody octavia. Także Paweł Graś jeździ skodą octavią. Posiada 100-metrowe mieszkanie, warte 200 tys. złotych i dwie nieruchomości: działkę o powierzchni 10 arów, oraz nieruchomość - 41 arów o wartości 31 tys. zł. Z kolei minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zgromadził 20 tys. złotych oszczędności. Jest współwłaścicielem 98-metrowego mieszkania o wartości 350 tys. złotych oraz 40-metrowego mieszkania, wartego 200 tys. złotych. Minister sportu Joanna Mucha ma 58-metrowe mieszkanie (warte 300 tys. zł), 39 tys. zł na rachunku OFE i 2 tys. zł w gotówce. Jest współwłaścicielką domu o powierzchni 240 m kw. (wartego 750 tys. zł). Ma 2-letnią mazdę. 220-metrowy dom, warty 400 tys. złotych, posiada szefowa resortu edukacji Krystyna Szumilas. Jest też współwłaścicielką 58-metrowego mieszkania (wartego 160 tys. zł). Ma udziały w banku spółdzielczym w Knurowie oraz akcje Kredyt Banku i Krośnieńskich Hut Szkła (nie uzyskała z nich dochodu). Jako wiceminister edukacji zarobiła 124 tys. zł (brutto). Ma peugeota z 2004 roku. Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak - według oświadczenia majątkowego z sierpnia 2011 roku - ma trzy mieszkania kupione na kredyt, a także 5 tys. złotych oszczędności. Siemoniak zaciągnął trzy kredyty, na łączną kwotę około 289 tys. franków szwajcarskich, a także kredyt na 20 tys. złotych. Informacje na temat wymienionych ministrów pochodzą z ich oświadczeń majątkowych złożonych w Sejmie i Senacie. Kancelaria Premiera nie opublikowała jeszcze oświadczeń ministrów, dlatego w zestawieniu nie uwzględniono: Michała Boniego, Jacka Cichockiego, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Mikołaja Budzanowskiego i Marcina Korolca.