Liczenie głosów cały czas trwa, ale ostatni wynik to dwa głosy więcej po stronie Olejniczka. Zwolennicy odrzucenia prezydenckiego weta mają więc w tym momencie szansę, aby klub przyjął dyscyplinę po ich myśli. Aby wspomóc Olejniczka na wieczorny klub wezwana ma być nawet posłanka Anita Błochowiak, która jest w zaawansowanej ciąży. Ciosem w plecy Grzegorza Napieralskiego może się również okazać opinia ekonomicznego guru Lewicy profesora Grzegorza Kołodki, który uznał weto prezydenta za błąd.