- Potrzebne są fizyczne gwarancje, że obiektów tarczy antyrakietowej USA w Europie nie będzie. Wówczas z naszej strony zbędne okażą się działania o charakterze wojskowo-technicznym - oznajmił Ławrow, którego cytuje agencja RIA-Nowosti. - Jeśli chodzi o hipotetyczne polityczne gwarancje, to takowe dawano nam wielokrotnie - i w kwestii dyslokacji znacznych sił zbrojnych na terytorium nowych państw NATO, i w sprawie nietworzenia baz wojskowych. Wszystkie te polityczne gwarancje nie działały - podkreślił rosyjski minister. Według Ławrowa, najlepszym rozwiązaniem problemu tarczy z punktu widzenia bezpieczeństwa europejskiego byłoby odstąpienie od planów ulokowania elementów amerykańskiego systemu w Europie. - Wtedy Rosja nie byłaby zmuszona do kontrposunięć - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji. - Popieramy propozycję prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego, aby na czas prac nad nowym traktatem dotyczącym bezpieczeństwa europejskiego nie podejmować działań, które mogłyby zmienić sytuację w sferze bezpieczeństwa - oświadczył Ławrow. Rosja ostro sprzeciwia się planom umieszczenia elementów tarczy antyrakietowej USA w Polsce i Czechach, twierdząc, że zagrozi to jej bezpieczeństwu narodowemu. Prezydent Dmitrij Miedwiediew zapowiedział na początku listopada, że Rosja rozmieści rakiety taktyczne Iskander w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim, jeśli w Europie powstaną bazy systemu antyrakietowego USA. Sarkozy podczas zeszłotygodniowego szczytu Unia Europejska-Rosja w Nicei zaproponował zorganizowanie w połowie 2009 roku szczytu pod auspicjami OBWE, z udziałem Rosji i USA, o nowych podstawach paneuropejskiego bezpieczeństwa. Do tego czasu - zasugerował francuski prezydent - Rosja i USA powinny wstrzymać się z decyzjami o rakietach oraz tarczy antyrakietowej.