- Jutro rano rozpoczniemy próbne tłoczenie gazu przez stację Sudża (w Rosji) w kierunku zachodnich klientów i stację Orłowka (na Ukrainie), która pozwoli zapewnić dostawy gazu do klientów na Bałkanach - oznajmił Miller. Wyraził przy tym nadzieję, że Ukraina nie będzie utrudniać pracy obserwatorów monitorujących tranzyt gazu. Na spotkaniu z premierem Rosji Władimirem Putinem Miller oświadczył, że uprzedził Unię Europejską, iż Gazprom będzie zmniejszać ilość gazu przekazywanego przez Ukrainę o ilość nielegalnie podbieraną przez ten kraj. - Na spotkaniu z przedstawicielami Komisji Europejskiej zapowiedzieliśmy, że w razie nielegalnego podbierania gazu będziemy obniżać wielkość dostaw w ilości skradzionej w ciągu doby - oznajmił. Miller zaznaczył, że "cała wielkość, którą Gazprom dostarcza na granicę Ukrainy, powinna w stu procentach być przekazywana na zachodniej granicy Ukrainy naszym zachodnim partnerom".