"Witaj moja Anetko. Dzisiaj są twoje urodziny. Bardzo cię kocham, nie mogłem znaleźć prezentu dla ciebie, więc wybrałem to, co zaraz zobaczysz" - mówi na nagraniu Marcin Husiatyński. Prezent był tak wielki, że można go pokazać tylko z wysokości. W polu wyorał ogromny napis "Anetka". "Mam nadzieję, że nie zwolnią mnie za to z roboty, ale nawet jeśli, to było warto. Kocham cię" - przekazał rolnik na nagraniu. Film zrobił furorę w internecie. Obejrzano go kilkadziesiąt tysięcy razy. "Wydarzenia" Polsatu skontaktowały się z bohaterami nagrania, ale rolnik i jego żona poprosili o przełożenie rozmowy na później.