Przed godz. 7.00 w poniedziałek - jak podało PAP biuro prasowe ministerstwa rodziny - było już 177 tys. wniosków. Streżyńska dodała, że wnioski nie wpływają już w tak szybkim tempie, jak w piątek, ale ich liczba sukcesywnie rośnie. "Jeżeli byśmy sobie teraz wyobrazili, że do końca ta dynamika się zachowa, to do końca kwietnia drogą elektroniczną wszystkie wnioski mogłyby być złożone" - zaznaczyła. Przyznała, że pierwsze decyzje odnośnie przyznania środków w ramach programu zostały już wydane i pieniądze są w drodze. "Są takie miejscowości, gdzie już w piątek było kilkadziesiąt wydanych decyzji" - podkreśliła minister. Świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł przysługuje na pierwsze dziecko, gdy dochód w rodzinie nie przekracza 800 zł, lub 1200 zł, gdy dziecko jest niepełnosprawne; na drugie i kolejne dziecko w rodzinie - niezależnie od dochodów. Świadczenia wypłacane będą do ukończenia przez dzieci 18 roku życia. Wnioski o świadczenie można składać - oprócz ZUS - m.in. przez bankowość elektroniczną, a także w formie papierowej - w samorządach i na poczcie.