Tomasz Elbanowski tłumaczy, że tym razem chce przeforsować ustawę, która zakładałaby decyzję rodziców o tym, czy dziecko ma zacząć naukę w szkole w wieku sześciu czy siedmiu lat. - To są nasze dzieci i musimy mieć na to wpływ - mówił Elbanowski. Obywatelski projekt ustawy zakłada też edukacja przedszkolną jako prawo dziecka i obowiązek państwa, a nie odwrotnie. Rodzice chcą także mieć realny wpływ na program nauczania i wybór podręczników. Żądają przywrócenia zajęć dodatkowych w przedszkolach i podniesienia standardów, na przykład transportu do szkoły. Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy z 2011 roku, cofający reformę obniżającą wiek szkolny. Pod tą inicjatywą podpisało się 350 tysięcy obywateli. Mimo że to był kolejny obywatelski projekt stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców odrzucony przez posłów, Tomasz Elbanowski zapewnia, że się nie poddaje. - Nie pozwolimy, aby państwo było zawłaszczane przez takich bezczelnych ośmiorniczkożerców - powiedział Elbanowski. - My jesteśmy obywatelami, my jesteśmy rodzicami, dlatego zbieramy podpisy pod projektem obywatelskim Rodzice Chcą Mieć Wybór - dodał. W tym momencie zebrano ponad dwa tysiące podpisów. Szczegółów akcji można szukać na stronie www.rzecznikrodzicow.pl. Według szacunków MEN-u, w tym roku do pierwszej klasy pójdzie 550 tysięcy dzieci, z czego prawie 200 tysięcy sześciolatków. Głównie będą to dzieci, które urodziły się w pierwszej połowie 2008 roku.