Mazowiecki oddział Funduszu twierdzi, że od czasu zerwania kontraktu z Sensor Cliniq zmieniły się przepisy i nowa ustawa nakazuje aneksowanie wszystkich dotychczasowych umów. - Nie mogliśmy więc pominąć kliniki okulistycznej - tłumaczy Agnieszka Gołąbek. - Taką otrzymaliśmy wykładnię prawną Ministerstwa Zdrowia - dodaje. Tę wykładnię Fundusz dostał dopiero pod koniec grudnia, czyli już po tym, jak zakończono aneksowanie umów ze wszystkimi szpitalami na Mazowszu. Do sprawy Sensor Cliniq wrócono 20 grudnia - wtedy Fundusz wysłał ofertę kontraktu do kliniki, którą oskarża o pobieranie opłat za zabiegi refundowane przez NFZ. Klinika miała wyłudzić od pacjentów ponad 1,5 miliona złotych. Tak się składa, że ofertę nowego kontraktu z mazowieckiego oddziału wysłano dwie godziny po tym, jak ostatni raz z gabinetu wyszła - odrzucająca odwołania kliniki - była już prezes centrali Funduszu, Agnieszka Pachciarz. Mariusz Piekarski