Celnicy kontrolując samochód, trafili na skrytkę pod podwoziem, w której ukryte były plastikowe butelki z nietypową metaliczną substancją. Na szczęście jak się okazało nie była radioaktywna.Kobieta wyjaśniła, że wiezie gal. Miała go kupić od nieznanych osób na Ukrainie, z zamiarem sprzedania go za granicą. Gal używany jest m.in. w elektronice, ale niektórzy wykorzystują go również jako lokatę kapitału zamiast złota. (mpw) <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/krzysztof-kot">Krzysztof Kot</a> <a href="http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-usilowala-przemycic-do-polski-rzadki-pierwiastek,nId,1589811" target="_blank">CZYTAJ TAKŻE NA RMF24.PL</a>