Jak dowiedziała się dziennikarka RMF FM, szef CBA Paweł Wojtunik ubiega się o funkcję zastępcy szefa Europolu, natomiast Wojciech Wiewiórowski - Główny Inspektor Danych Osobowych - stara się o funkcję Europejskiego Rzecznika Ochrony Danych. Obu panom kończą się kadencje, a stanowiska, o które się ubiegają, niedługo będą wakatami. Polscy kandydaci mają spore szanse. Dużo będzie jednak zależało od lobbingu rządowego, a w ostatniej fazie - od nieformalnych zabiegów premiera Donalda Tuska. Z informacji Katarzyny Szymańskiej-Borginon wynika, że targi już się rozpoczęły. W zeszłym tygodniu na posiedzeniu unijnych ministrów spraw wewnętrznych Polska bardzo aktywnie wspierała Węgry w walce o to, żeby siedziba Europejskiej Akademii Policyjnej (CEPOL) znalazła się w Budapeszcie. Konkurentów było wielu, gościć u siebie CEPOL chciały między innymi Włochy, Hiszpania i Holandia. Polska stała się jednak "rzecznikiem" kandydatury Budapesztu i przekonała do niej tzw. Grupę Salzburską (należą do niej ministrowie spraw wewnętrznych: Austrii, Czech, Polski, Słowacji, Słowenii, Węgier, Bułgarii i Rumunii). Teraz mamy zaś niepisaną umowę o poparciu tej grupy dla szefa CBA. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowychv Wojciech Wiewiórowski. Fot. PAP/Jakub Kamiński / Z kolei Wiewiórowskiemu na pewno pomogła Międzynarodowa Konferencja Rzeczników Ochrony Danych Osobowych, którą gościł w Warszawie pod koniec września. Była to pierwsza od czterech lat tego typu konferencja w Europie. Poza tym Wiewiórowski często bywa w Brukseli i jest tam rozpoznawalny. Objęcie przez Polaków tych dwóch funkcji oznaczałoby nie tylko prestiż dla kraju, ale wzmocnienie naszej pozycji w strukturach Unii Europejskiej. Stanowisko w Europolu to lepszy dostęp do informacji i większy wpływ na strategię walki z przestępczością zorganizowaną. Natomiast stanowisko Europejskiego Rzecznika Danych to rzeczywisty wpływ na tworzenie unijnego prawa, gdyż zadaniem rzecznika jest między innymi opiniowanie wszystkich aktów prawnych UE pod względem respektowania zasady ochrony danych osobowych. Rzecznik będzie miał także wpływ na kształt przygotowywanego obecnie, ale budzącego w Unii spore kontrowersje unijnego rozporządzenia nt. danych osobowych. Katarzyna Szymańska-Borginon