RMF24: Nie żyje rowerzystka, w którą uderzył bosak z wozu strażackiego
Tragiczny wypadek koło Żmigrodu na Dolnym Śląsku. Z jadącego na sygnale wozu strażackiego ochotniczej straży pożarnej odpiął się bosak, który uderzył w jadącą drogą rowerzystkę. Kobieta zmarła na miejscu podaje RMF24.
Strażacy jechali do pożaru lasu. Kobietę na rowerze mijali na drodze gminnej między Żmigrodem a Węglewem. "Tam doszło do tragedii" - mówi bryg. Dariusz Zajączkowski.
"Przy mijaniu rowerzystki odpiął się sprzęt w samochodzie, w ten sposób, że strażacy tego nawet nie widzieli i pojechali dalej do zdarzenia" - tłumaczy Zajączkowski.
Po dojeździe na miejsce strażacy zostali wezwani do wypadku. Gdy dojechali, dowiedzieli się, że to z ich wozu odpadł sprzęt. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do tragicznego wypadku" - mówił reporterowi RMF FM rzecznik dolnośląskiej policji Wojciech Jabłoński.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Strażacy byli trzeźwi.
Okoliczności tragedii będą wyjaśniać teraz śledczy.