Wniosek ma związek z tzw. "śledztwem podkarpackim", dotyczącym korupcji i powoływania się na wpływy u polityków. Prokuratura Generalna, pytana o zarzuty wobec prok. Habało, mówi jedynie o nienależytym wykonywaniu przez nią obowiązków. Jak natomiast nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz Krzysztof Zasada, chodzi głównie o wątpliwe etycznie kontakty prywatne i służbowe Anny Habało z osobami, które mogą pojawiać się w śledztwie prowadzonym przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. W lipcu - po przeszukaniach w jej biurach w prokuraturze, które prowadzili agenci CBA - prok. Habało została zawieszona. Trwa też postępowanie dyscyplinarne. Nie wiadomo na razie, czy prokurator apelacyjna usłyszy zarzuty - śledczy nie chcą mówić o swych planach. Jeśli natomiast Krajowa Rada Prokuratury przystanie na wniosek Andrzeja Seremeta, Anna Habało zostanie szeregową prokurator rzeszowskiej apelacji. (edbie) Krzysztof Zasada