Na internetowej stronie policji czytamy, że komendant główny zarabia niecałe 14 tysięcy złotych. Gdy jednak podzielimy 250 tysięcy złotych, które Marek Działoszyński wpisał do oświadczenia, na 12 miesięcy - okaże się, że zarobił miesięcznie prawie 21 tysięcy. Podobnie jest z Dominikiem Traczem ze straży granicznej, który wykazał 223 tysiące złotych zarobione w zeszłym roku. Reszta to nagrody i dodatki - między innymi te za Euro 2012. Szef policjantów miał dostać za przygotowanie europejskich mistrzostw 17 tysięcy złotych. Nie gorzej od szefów mają ich zastępcy. Andrzej Rokita, pierwszy zastępca Działoszyńskiego, zarobił 212 tysięcy, Krzysztof Gajewski 218 tysięcy złotych, a rekordzistą jest wiceszef policji i jednocześnie perkusista zespołu Hunter - Arkadiusz Letkiewicz. W 2012 roku zarobił ponad pół miliona złotych. Warto dodać, że zwykły policjant dostaje za swoją pracę od 2,5 do 3 tysięcy złotych miesięcznie. Czytaj więcej na RMF24.pl!