Jak dowiedział się reporter RMF 24, prokuratura planuje postawić nowe zarzuty Mariuszowi Trynkiewiczowi. Zabezpieczono 68 nośników: telefony komórkowe, laptopy, pendrive’y i płyty CD. Pliki w większości były bardzo starannie zaszyfrowane. Ostatecznie biegłym udało się odczytać niewielką liczbę danych. "Wśród nich były pliki pedofilskie" - powiedziała RMF FM Iwona Śmigielska-Kowalska z Prokuratury Okręgowej w Płocku. "Jak najbardziej jest to wystarczające do przedstawienia zarzutów. Nawet jeden plik spełnia znamiona przestępstwa posiadania pornografii dziecięcej" - dodaje. Śledczy czekają jeszcze na opinię biegłych informatyków, którzy mają sprawdzić, czy używane przez Trynkiewicza oprogramowanie było legalne. Śledztwo w tej sprawie zostało przedłużone do 11 sierpnia. Mariusz Trynkiewicz to pedofil, który został skazany we wrześniu 1989 roku na karę śmierci za zabójstwo czterech chłopców. Na mocy amnestii z grudnia 1989 roku karę tę zamieniono mu na 25 lat więzienia - w polskim kodeksie karnym nie było wówczas dożywotniego pozbawienia wolności. Od kwietnia 2014 roku przebywa w zamkniętym ośrodku w Gostyninie. Krzysztof Zasada