RMF: Według PiS rekonstrukcji rządu przed wyborami do PE nie będzie
Nie będzie rekonstrukcji rządu przed wyborami do europarlamentu - deklarują politycy Prawa i Sprawiedliwości w rozmowach z reporterem RMF FM Patrykiem Michalskim. To oznacza, że kilkoro ministrów zamierza łączyć pracę w resortach z prowadzeniem kampanii wyborczej. Chodzi między innymi o szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego czy minister edukacji Annę Zalewską, którzy już trafili na listy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości.

Nieoficjalnie mówi się, że to celowa strategia partii rządzącej: znane nazwiska mają zachęcić elektorat Prawa i Sprawiedliwości do głosowania, a decyzja, czy ministrowie zamienią Warszawę na Brukselę, zapadnie dopiero po ogłoszeniu wyników.
Szef resortu środowiska Henryk Kowalczyk mówi reporterowi RMF FM wprost, że ministrowie, którym uda się zdobyć mandat, będą mogli wybierać: czy iść do europarlamentu, czy pozostać w rządzie.
Minister nie ma wątpliwości, kiedy nastąpią zmiany w rządzie. - Oczywiście po wyborach - zapewnia. Pytany, czy prowadzenie kampanii nie będzie przeszkadzało w pracy w parlamencie, odpowiada: - To już należy pytać o to ministrów, którzy startują.
Nieoficjalnie reporter RMF FM dowiedział się, że szef MSWiA Joachim Brudziński nie wyklucza wzięcia urlopu na czas kampanii wyborczej.