Jak dowiedział się reporter RMF FM Maciej Pałahicki, turyści wybrali się najwyższe partie gór bez odpowiedniego ekwipunku. Nie mają ze sobą raków ani czekana. Turyści trafią do zakopiańskiego szpitala. Na szczęście nic poważnego im się nie stało. (MN Maciej Pałahicki