"Do zatrzymania pojazdów doszło na terenie tzw. MOP-u, czyli miejsca obsługi podróżnych przy autostradzie A4" - powiedziała w rozmowie z RMF FM kapitan Katarzyna Walczak, rzecznik prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej. Obecnie ustalane są tożsamość i obywatelstwo cudzoziemców - dodała Walczak. Obcokrajowcy zostaną także zbadani przez lekarza w placówce straży granicznej. Tam też dostaną posiłek. Najprawdopodobniej jutro rano tłumacz pomoże w przeprowadzeniu dalszych czynności.