Nastolatek kąpał się z innymi kolonistami w jeziorze Orzysz. Wiadomo, że plaża była strzeżona przez ratownika. Po godzinie 17:00 policjanci dostali zgłoszenie, że 16-latek zniknął pod wodą. Reakcja służb była szybka. Płetwonurkowie, którzy przybyli na miejsce wyłowili jego ciało. Niestety, mimo podjętej reanimacji nie udało się go uratować. Chłopiec pochodził z pobliskiej gminy Biała Piska. (ag) Piotr Bułakowski