Reklama

RMF: Reakcja polskiego MSZ na apel Departamentu Stanu USA

"Wyrażamy zaskoczenie faktem, że rzecznik Departamentu Stanu USA zajęła oficjalne stanowisko w sprawie trwających w Polsce prac ustawodawczych" - stwierdziło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, odnosząc się do oświadczenia amerykańskiego Departamentu Stanu, w którym USA wzywają polskie władze, aby "reforma sądownictwa nie naruszała konstytucji ani międzynarodowych zobowiązań prawnych".

Oświadczenie MSZ zamieszczono na stronie ministerstwa w języku angielskim.

"Wyrażamy zaskoczenie faktem, że rzecznik Departamentu Stanu USA zajęła oficjalne stanowisko w sprawie trwających w Polsce prac ustawodawczych" - napisało biuro prasowe polskiego MSZ. "Wszelkie oświadczenia dotyczące tej kwestii są przedwczesne z uwagi na fakt, że proces legislacyjny nadal trwa. Ustawa reformująca sądownictwo nie będzie podważać niezależności sądów i sędziów, ma ona jedynie na celu przywrócenie szacunku obywateli dla sądownictwa. Reformy proponowane w Polsce pozostają w duchu systemów sądowniczych innych państw europejskich" - czytamy w oświadczeniu.

Reklama

Do sprawy apelu amerykańskich władz odniósł się także ambasador Polski w USA Piotr Wilczek, który zamieścił na Twitterze wpis o następującej treści: "Nie wyobrażam sobie, by polski rząd komentował trwający proces legislacyjny w jakimkolwiek kraju. Nie wiem dlaczego amerykański rząd czuje się upoważniony, by tak robić".

Oświadczenie, wydane przez rzeczniczkę Departamentu Stanu USA Heather Neuert, zostało zamieszczone w oficjalnej witrynie state.gov.

"Polski rząd kontynuuje działania legislacyjne, które wydają się podważać niezależność władzy sądowniczej i osłabiać państwo prawa w Polsce. Zachęcamy wszystkie strony, by zapewniły, że jakakolwiek reforma sądownictwa nie będzie prowadzić do naruszenia konstytucji Polski lub międzynarodowych zobowiązań prawnych oraz poszanowania zasad niezależności sądownictwa i rozdziału władz" - napisano w oświadczeniu.

"Polska jest bliskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, a silna i zdrowa demokracja w Polsce jest kluczowa dla relacji między naszymi krajami" - podkreślono.

"Pozostajemy pewni co do siły polskiej demokracji i zdolności Polaków do rozwiązania problemów w drodze dialogu i kompromisu, tak by polskie instytucje demokratyczne oraz zasada równowagi władz funkcjonowały i były szanowane" - zaznaczyła Heather Nauert.

Rzeczniczka Departamentu Stanu po raz pierwszy o zmianach w sądownictwie w Polsce mówiła podczas wczorajszej konferencji prasowej.

- Jesteśmy zaniepokojeni dążeniem polskiego rządu do przyjmowania ustaw, które zdają się ograniczać władzę sądowniczą. Bardzo uważnie przyglądamy się tej sytuacji. Kontynuujemy rozmowy na wysokim szczeblu z przedstawicielami polskiego rządu i wyrażamy nasze zaniepokojenie z tego powodu - oświadczyła. 

(ph)

RMF FM

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy