Jak poinformowała miejscowa straż pożarna, płonie dach hali produkcyjnej browaru w Piotrkowie. Pożar zauważył portier, który był wówczas jedyną osobą na terenie hali. To on zaalarmował strażaków. Pożar jest w tej chwili zlokalizowany i nie rozprzestrzenia się. Nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi. Nie przeprowadzono także żadnej ewakuacji. Na chwilę obecną trudno ustalić, czemu hala się zapaliła.