Mówił wówczas: Będę wykorzystywał wszystkie uprawnienia jakie daje mi konstytucja i ustawy, w tym także te z których dotąd korzystano rzadko. Jak mają się owe zapewnienia do rzeczywistości? To miała być silna i aktywna prezydentura, w każdym bądź razie, taką zapowiadał rok temu sam . Jednak patrząc z perspektywy czasu, z owej siły i aktywności - przynajmniej na razie - niewiele wychodzi. Prezydent ma bardzo poważne problemy z własnym wizerunkiem i poruszaniem się w sferach krajowej i międzynarodowej polityki. Chwali działania pisowskiego rządu i wciąż krytykuje opozycję. Dopatrując się dobrych stron, można zauważyć, że Lech Kaczyński w odróżnieniu od poprzednika nie budzi kontrowersji z pogranicza świata polityki i biznesu, ułaskawieniami szermuje ostrożnie. Stara się również doceniać środowiska dawnej opozycji przed- i postsolidarnościowej. Jednak dotychczas nie udało się mu wsławić wielkimi sukcesami czy też pamiętnymi inicjatywami. Bilansu tych 12 miesięcy podjął się reporter RMF FM Konrad Piasecki. Posłuchaj: